poniedziałek, 21 lipca 2014

kurza stopa !


Mówcie co chcecie, ale moim zdaniem tak właśnie powinny wyglądać zdjęcia z wakacji. Nieważne gdzie, ważne Z KIM. Co ciekawe, nie spożyłam tego wieczoru ani grama alkoholu. Mimo, że moje oczy całkowicie zaprzeczają tej teorii. To był bardzo dobry dzień. Jeden z nielicznych kiedy całą grupą zebraliśmy się na wspólny wypad. Oby było tego więcej. 
Po wałkowaniu z P. tematu wakacji po raz setny, rozmyślaniu z mamą jak by to zrobić i liczeniu kasy na koncie- jest decyzja. Jedziemy z P. na nasze pierwsze wspólne wakacje. Urlop ma dopiero we wrześniu ale patrząc na to jak ucieka mi teraz czas, pewnie wyjedziemy nim zdążę się zorientować. Wybieramy się na jedną z greckich wysp. Oczywiście ze student travel (polecone i sprawdzone, więc niczego z ich strony się nie obawiam)- bo jest to chyba najtańsza, a jednocześnie najfajniejsza opcja. Swoją drogą nie myślałam, że Grecja jest taka piękna. Wracając do szarej rzeczywistości... Dzisiaj szukałam transportu do przewiezienia KURZEJ KUPY. Czy poniedziałek może być jeszcze lepszy ? ;D Mam nadzieję, że wtorek przyniesie równie ciekawe zadania. Moje życie w wakacje staje się tak nudne, że nawet nie mam na co za bardzo narzekać. Cwaniakujący w tramwaju 15-latkowie nawet nie podnoszą mi ciśnienia. No może odrobinę. Ale nie do tego stopnia żebym musiała wyżyć się tutaj. Mam nadzieję, że po tych wakacjach będę mogła napisać coś więcej niż to jak mi się żyję. Mój umysł i moja wena potrzebują odpoczynku. Tymczasem odliczam dni. Pozostało 42 do tego :



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz