piątek, 4 kwietnia 2014

Taką wodą być !




Dopiero wróciłam z zebrania pracowniczego więc pewnie będę pleść głupoty. Inspiracja na dziś: butelka z wodą ! Całkiem spoko czuję się, gdy znowu łapie mnie wena w takich błahych momentach jak nawadnianie organizmu. Weno! Dobrze, że wróciłaś ! Kawa, herbata czy może od razu wódeczka? A tak całkiem serio- naprawdę muszę naprawić ten mój aparat. Bo robienie zdjęć aparatem, który przycina zdjęcia wg własnego uznania to nic fajnego. Pomijając oczywiście te emocje z tym związane jak to, że nigdy nie wiem co się załapało w kadr, a co nie. Wyświetlacz też by się przydał. Nie uwierzycie, ale ustawianie czułości to naprawdę rarytas przy takim sprzęcie.
W dalszym ciągu wkurzam się na producentów odzieży damskiej. Do których dotrzeć nie może, że na świecie żyją również dziewczyny, które mają mniej niż 175 cm wzrostu. Kolejna sukienka, którą dziś przymierzyłam docelowo mająca sięgać połowy uda- u mnie sięgała kolan. I to przelało czarę goryczy. Jutro kupię jakąkolwiek i chyba osobiście ją skrócę. Niczym moja babcia. Pamiętam sytuację jak na jednej z rodzinnych imprez złączone stoły miały różną wysokość. Moja kochana babcia nie widziała w tym większego problemu i po prostu małą, zwykłą piłą ucięła nogi tego wyższego. Można? Można ! A jaka była dumna, że cała rodzinka siedzi przy jednym wielkim i równym stole ! Także nie szukajmy problemów tam gdzie ich nie ma. Wybierajmy proste rozwiązania i cieszmy się z małych rzeczy. Taki morał !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz